Szewc Kopytko i kaczor Kwak
Opis spektaklu
Był sobie raz szewczyk Kopytko, straszny psotnik, prawdziwe utrapienie dla wszystkich, z których postanowił zażartować. Za swoje figle był ciągle karcony przez majstra, Szymona Dratwę, aż uszy od wiecznego ciągania zrobiły mu się wyjątkowo wielkie. Nawet to nie skłoniło jednak szewczyka Kopytko do zaprzestania psot. Z zadowoleniem urządził w swoich wielkich uszach magazyn chłopięcych skarbów...